Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że kontynuując przeglądanie tej strony wyrażasz zgodę na zapisywanie na Twoim komputerze tzw. plików cookies. Ciasteczka pozwalają nam na gromadzenie informacji dotyczących statystyk oglądalności strony. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie ich zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.

Mapa strony

Węgry

Węgry

Mezőkövesd, liczące nieco powyżej 20 tys. Mieszkańców węgierskie miasto położone 20 kilometrów na wschód od Egeru, (150 kilometrów od Budapesztu), 50 kilometrów na południe od Miskolca.

Jego początki sięgają XIV w. Do najbardziej znanych wydarzeń z jego dziejów można zaliczyć przechowywanie w miejscowej parafii korony Świętego Stefana w czasie wojen napoleońskich, gdy wojska francuskie zaatakowały i pobiły Austrię (cesarz Austrii w tym czasie był jednocześnie królem Węgier).

Zarówno samo miasteczko, jak i jego najbliższe okolice zamieszkiwał w przeszłości lud Matyo, którego tradycje kultywowane są do dziś. Jego zwyczaje, stroje i sposób życia w dość dużym stopniu różniły się od reszty ludności zamieszkującej okolice Egeru. Sąsiedzi nazywali ich Matyasami (Maciejami – od króla Macieja Korwina, który nadał Mezőkövesd prawa miejskie). Stąd też wzięła się nazwa ludu – Matyo.

 

Historia kontaktów. 29 IX 1995 doszło w Żorach do podpisania umowy o współpracy między miastem a węgierską miejscowością Mezőkövesd. Kilka miesięcy wcześniej prezydent Żor, którym wtedy był Zygmunt Łukaszczyk, poznał burmistrza Mezőkövesd Gyorgy Herkelego – wraz z innymi przedstawicielami węgierskich samorządów przebywał on w Katowicach. Na spotkaniu u wojewody, w trakcie wzajemnego przedstawiania się, burmistrz Mezőkövesd wykrzyknął zaskoczony: „Żory – przecież tak się nazywa dzielnica w moim mieście!”. Obaj panowie przypadli sobie do gustu i postanowili przenieść prywatną przyjaźń na grunt współpracy między samorządami. Obecnie żaden z nich nie zajmuje już ówczesnych stanowisk, jednak obecny prezydent Żor Waldemar Socha z nowym burmistrzem Mezőkövesd Gyulą Halmaiem kontynuowali współpracę. W tej chwili burmistrzem Mezőkövesd jest Andras Tallai.

Wspólne kontakty można podzielić na dwie grupy. Do pierwszej zaliczają się wyjazdy poszczególnych zespołów artystycznych i sportowych, wymiany uczniów między szkołami, wzajemne wizyty członków ochotniczych straży pożarnych, czy nawet księży i ministrantów z parafii w obydwu miastach. Druga kategoria to organizowane na przemian Dni Kultury Węgierskiej w Żorach i Dni Kultury Polskiej w Mezőkövesd.

Do tej pory do Żor trzykrotnie przyjeżdżali węgierscy artyści – zespoły muzyczne i taneczne, malarze prezentujący swe prace na wystawach w Miejskim Ośrodku Kultury. Węgrzy zaprezentowali też zbiory sztuki ludowej z muzeum Matyo w Mezőkövesd. Także trzykrotnie odbyły się już Dni Kultury Polskiej w Mezőkövesd. Oprócz żorskich zespołów ludowych, mażoretek, młodych artystów ze Szkoły Muzycznej czy znanej w całej Europie żorskiej grupie folkowej Carrantuohill, na estradzie na rynku Mezőkövesd wystąpili również zaproszeni przez Żory artyści z filharmonii opolskiej i operetki gliwickiej.